Łączna liczba wyświetleń

niedziela, 2 lutego 2014

Piękno sarplaninaca

Dzieje się różnie. Co się podzieje u mnie, w moim życiu- na tę chwilę nie ważne.
Postanowiłam jednak puścić wodze fantazji i popisać sobie i Wam o psach, które bym chętnie u siebie widziała.
Oczywiście, jeśli kiesa i stan lokalowy by pozwoliły, zapewne przygarnęłabym do stada jakiegoś biduraszka, ale biorąc pod uwagę chęć posiadania stada przeżuwaczy liczyłabym na psa z grup pasterskich.

O ile podhalany czy PONy mnie nie ruszają to sarplaninace jak najbardziej.
Należą d tej samej grupy co anatolian, nawet tej samej sekcji- molosy typu górskiego.
Rasa z rejony Serbii i Mołdawii czyli dawna Jugosławia. Hodowana przez miejscowych od dawien dawna jako pies użytkowy. Uznana pzrez FCI w 1939 jako owczarek iliryjski, w 1957, na wniosek Jugosłowiańskiego FCI zmienione na "jugosłowiański pies pasterski  z Szar Płaniny" .

Piękne psy. Z resztą- zobaczcie sami:


Foto z internetu
Pierwsza odmiana barwna jest w Polsce chyba najlepiej znana. 
Mnie osobiście bardzo podoba się ta na trzeciej fotce. To odmiana karabas, czyli "czarny pysk" i bardzo przypomina anatoliana.

Psy należą do typowych samodzielnych psów. Jako rasa pasterska muszą takie być, bo to one podejmują decyzje kiedy zostają same ze stadem. W stosunku do obcych psy są nieufne, ale swoje stado traktują uczuciowo i są bardzo troskliwe. To samo tyczy się dzieci i członków ludzkiej sfory.
Oczywiście w przypadku braku zajęcia typowego dla tej rasy (wypas), należałoby zatroszczyć się o właściwą socjalizację i wychowania, żeby nie nastręczać sobie i innym kłopotów.
To psy sporych rozmiarów, 70-82 w kłębie.
Sierść z bogatym podszerstkiem, typowe "kożuchowce" odporne na zmienne warunki atmosferyczne.

Hodowla sarpli jest również w Polsce, choć jest to jeszcze raczej rasa dość rzadka.





2 komentarze:

  1. Toz to nie pies, a maly bysio! :)))
    Ja wole mniejsze rozmiary, takie wielkosci Kiry.

    OdpowiedzUsuń
  2. Z tego co wiemy to za czasów Tito czyli zjednoczonej Jugosławi i bliskich kontaktów między tą a CCCP Sarplaninac został bardzo mocno zmodyfikowany dolewami Owczarka Kaukaskiego co widać gołym okiem :) są tacy psiarze którzy mówią wprost że jest w tej rasie więcej Kaukaza niż tego pierwotnego owczarka z Szar Płaniny .
    Zresztą w Kaukazach a dokładnie gruzińskich Nagazi bo tak się te psy nazywają i nazywały w Gruzji z skąd pochodzą też nie wiele zostało z tych prawdziwych gruzińskich. Piszesz o FCI a to własnie ta organizacja jest głównym odpowiedzialnym za psucie ras. Kaukazy w ciągu ostatnich 10-15 lat (co łatwo sprawdzić na zdjęciach i opisach z wystaw FCI) urosły o około 10 cm, włos mają dłuższy też o około 10cm, dzięki tym modyfikacjom straciły całkowicie cechy użytkowe przypisane we wzorcu tej rasy, a wszystko to pod patronatem FCI niestety :(
    Pozdrawiamy serdecznie

    OdpowiedzUsuń